Afirmacje, czyli programowanie podświadomości
Dobrze wykorzystane afirmacje to jeden ze sposobów, aby sprawić, aby podświadomość Ci sprzyjała. W tym artykule tłumaczę, jak świadomym działaniem możesz wpływać na podświadomość.
Nasze decyzje, a podświadomość i świadomość
Istnieje wiele rzeczy, które wpływają na nasze decyzje i zachowania. Jednych jesteśmy świadomi. Inne są nieświadome, można powiedzieć kierowane podświadomością (czynniki zewnętrzne na razie pomińmy). Jedną z tych rzeczy są przekonania. Czyli to, jaki mamy obraz siebie oraz obraz otaczającego nas świata. Wszystko, co wiemy, jest de facto naszym przekonaniem.
Przy przekonaniach, to co świadome i podświadome się przenika. Zwłaszcza przy tych bardziej osobistych lub emocjonalnych pojęciach. Świadomie człowiek może myśleć o sobie lub o czymś w określony sposób np. „świat jest piękny”, „jestem pewny siebie”. Jednak na poziomie emocjonalnym jest coś, co burzy ten wewnętrzny obraz świata. Chociażby na skutek wspomnienia pojawia się strach na myśl o spacerze w lesie po zmroku czy wystąpieniu publicznym. Ten strach jest skutkiem przekonań sprzecznych jak „w lesie czyhają niebezpieczeństwa” lub „nie czuje się pewnie przed grupą ludzi”. Tych drugich przekonań często jesteśmy nieświadomi, dopóki nie próbujemy ich wyłowić z naszej głowy.
Jak to można poprawić?
Jedna z możliwości to praca nad przekonaniami. Analizowanie myśli i zachowań. Pamiętaj zawsze, że nie jesteś swoimi myślami. Nie utożsamiaj się z nimi. Weź pod lupę powtarzający się sposób myślenia, schemat lub konkretne myśli. Sprawdź, czy mają lub mogą mieć negatywny wpływ. Jeśli tak możesz poszukać źródeł – przekonań stojących za takim, a nie innym działaniem. Mogą w tym pomóc pytania „dlaczego tak robię?”, „dlaczego tak myślę?”, „co wówczas czuję?”. Nie zawsze jesteśmy w stanie znaleźć jasne odpowiedzi. Często nasze przekonania to coś, co czujemy, bardziej niż to, co wiemy. Kierują nami na poziomie emocjonalnym. Tutaj może pomóc poszukanie wspomnień, które wywołują w nas dane uczucie, myśl, czy zachowanie.
Szukanie w naszym umyśle miejsc, które można poprawić to skuteczna metoda. Jednak jest to bardzo złożony temat. Możemy analizować samemu, i w tym pomaga prowadzenie dziennika. Zapisywanie szczegółów ze swojego życia. Analiza po czasie pozwala na spojrzenie z dystansu i lepsze rozpoznanie prawdziwych motywów działania. Można też zauważyć pewne schematy, jak pewne sytuacje wpływają na nasze emocje. Można też skorzystać z pomocy specjalistów. Chociażby praca z psychoterapeutą jest skutecznym sposobem na lepsze zrozumienie siebie i poprawę stanu naszego umysłu.
Prostsza metoda
Inna prosta możliwość, którą również stosuję, to… przeprogramowanie naszego mózgu (jako programista mam w tym pewne doświadczenie). A tak na serio, wytłumaczenie znajdziesz poniżej.
Najpierw jednak opiszę Ci krok po kroku, jak to zrobiłem:
1. Zastanowiłem się, co chcę poprawić.
2. Przekułem to na sugestywne sformułowania.
3. Spisałem ostateczne wersje afirmacji.
4. Przygotowałem sobie miejsce i sprzęt do nagrywania.
5. Nagrałem afirmacje z własnym imieniem: „Przemek, jesteś…” itd.
6. Wyciąłem pomyłki i przyciąłem nagranie.
7. Zmiksowałem nagranie z dźwiękami fal Theta* i zmasterowałem.
8. Zapętliłem i wyeksportowałem swoje własne afirmacje.
Na szczęście interesuje się podcastingiem i nagrywam własny podcast. Więc nagrywanie, obróbka dźwięku nie sprawiła mi większego problemu.
Powinieneś sobie poradzić z tym bez problemu. Do nagrywania może posłużyć smartfon. Znajdź ciche miejsce, zamknij okna i drzwi, i nagraj swoje afirmacje.
*) Mózg człowieka, kiedy jest nastawiony na chłonięcie bodźców, programowanie działa właśnie na falach Theta. Dzieje się tak podczas hipnozy lub kiedy jesteśmy dziećmi.
Moje afirmacje mają godzinę długości i puszczam je, gdy leże już w łóżku gotowy do spania. Dzięki temu odbieram to nagranie zupełnie nieświadomy. Sugestywne treści, moje imię i odpowiednia częstotliwość w tle jeszcze bardziej stymuluje podświadomość do zmieniania przekonań. Co równie ważne, nie muszę szukać czasu w ciągu dnia na słuchanie tych afirmacji.
Dzięki temu krok po kroczku poprawia się mój obraz świata, mam mniej wątpliwości. I staje się taką wersją siebie, jaką wybieram być świadomie.
EDIT: Po jakimś czasie zrezygnowałem ze stosowania tych afirmacji w podany wyżej sposób. Początkowy entuzjazm opadł. Poza tym słuchanie ich w takim momencie przysparzało mi pewne trudności. Nie byłem również w stanie stwierdzić czy nie pogarsza się moja jakość snu, przez zakłócony etap zasypiania.
Tematu afirmacji nie porzuciłem. Do afirmacji w tej formie zapewne wrócę za jakiś czas. Mimo wszystko ciesze się, że wykonałem ten eksperyment. Próbowanie różnych sposobów, to najlepszy sposób, aby być świadomym siebie i tego, co dla mnie najlepsze.
Podsumowanie
Zachęcam Cię do wypróbowania własnych afirmacji!
Najlepiej jakbyś nagrał je sam. Lub Sprawdź afirmacje osobiste i przetestuj.
Wypróbuj, jak na Ciebie działają afirmacje. Nie zawsze łatwiejsza droga jest najlepszym wyjściem.
Czy w tym wypadku prostsza jest warta uwagi? Spróbować warto.
A czy zadziała? To zależy od różnych czynników, dlatego należy przetestować i zweryfikować.
Nie ma jednoznacznych dowodów na skuteczność afirmacji. Natomiast istnieją badania mówiące o tym, że afirmacje mogą mieć przeciwny skutek od zamierzonego.
Temat wymaga głębszej analizy, zatem może wrócę do tego tematu w przyszłości.